Obserwatorzy

Obsługiwane przez usługę Blogger.
poniedziałek, 27 kwietnia 2015

Sprawozdania do GUS

Każdy przedsiębiorca każdego roku musi składać do Urzędu Statystycznego przeróżne wypełnione danymi badawczymi druki. Na ogół mowa o czymś takim, jak druki PL1, ankieta o warunkach pracy Z 10, oraz różnorakie druki innego typu, na przykład powiązane z takimi zakresami danych:
  1. Jakością pracy
  2. Tendencjami bieżącymi na rynku pracy
  3. Trendami w przemyśle
  4. Tendencjami w rozwoju firm
Urząd Statystyczny bada też sprawy łączące się z z BHP, tematy powiązane z płacami i ogólnie wszystkim, co dzieje się na linii szef - podwładny.

Opolskie na szczycie

Ważną pozycję w badaniu trendów a także przyczyn ich powstawania, ewentualnie określania przyszłych kierunków są wypadki przy pracy. Opole pod tym względem przoduje - wg danych Urzędu Statystycznego jest tu szczególnie mało wypadków przy pracy. Ktoś może powiedzieć, że to nic niezwykłego, bo Opolskie jest najmniejszym województwem w kraju, co więcej: nie jest mocno uprzemysłowione. Jest to prawda, ale nie w odniesieniu do danych GUS, bo te wyliczane są dzieląc na 1000 zatrudnionych.

Wypadkowość w województwie opolskim - co może być jej przyczyną?

Na pierwszym miejscu na pewno są to widoczne działania OIP Opole, między innymi:
Działania zapobiegawcze, Szkolenia dla przedsiębiorców, Surowe kontrole zakończone zaleceniami.
Ostatni podpunkt na powyższej liście nie jest miły, jednak zarazem można zauważyć, że każda kontrola z OIP Opole przynosi w jakiś tam nie bezpośredni sposób pożądany skutek w postaci bardziej bezpiecznej pracy i zatrudnienia.
Następna sprawa, to większe wyedukowanie właścicieli firm - za sprawą sieci dowiadują się, jakie ciążą na nich powinności w kwestii BHP, dzięki różnym webowym narzędziom mogą łatwiej zapanować nad tematem bezpiecznej pracy. Wychodzi na to, że nie trzeba już wkładać tak dużo wysiłku i nakładów, by dowiedzieć się cokolwiek o BHP.
Ostatnia przyczyna niewielkiej ilości wypadków przy pracy, to pracownicy. Na Opolszczyźnie jest bardzo duża fala wyjazdów do innych krajów europejskich - za chlebem.Zarazem pracownicy po powrocie do kraju sami nie godzą się na zatrudnienie w zakładach nie spełniających norm bezpiecznej pracy i nie tak łatwo przystają na zarobek uzyskiwany w niekorzystnych warunkach.

0 komentarze: